Informacje o naszej urokliwej lokalizacji
Trochę historii:
Uroków okolicom Lginia dodają piękne krajobrazy z licznymi wzgórzami morenowymi i jeziorami polodowcowymi oraz malowniczymi terenami, które są po przecinane strugami wodnym i kanałami. To wymarzone miejsce dla kajakarzy, wędkarzy, rowerzystów i wczasowiczów, którzy mają do dyspozycji, duże piaszczyste plaże oraz wypożyczalnie sprzętu wodnego i rowerów. Ponadto atrakcyjności tej okolicy dodają również piękne lasy pełne jagód i grzybów, dlatego też w sezonie nie brakuje amatorów zbierających "leśne runo ". Nazwa miejscowości LGIŃ wzięła się od nazwiska jej właścicieli z XV wieku, Lgińskich. Od 1564 r., Lgiń należał do znanego w całej Wielkopolsce, możnego rodu Opalińskich. W latach 1565 - 1583 właścicielam Lginia był Andrzej Opaliński, a w roku 1598 jako właściciele występuja Anna i Piotr Opalińscy. Natomiast w roku 1610 wieś należała do Łukasza Opalińskiego. Na poczatku XIX wieku właścicielami wsi zostali Kalikst i Nimfa z Modlibowskich Kęszyccy, do których należały jeszcze majątki ziemski w Łysinach, Lginiu i Hetmanicach. Po śmierci Nimfy i Kaliksta Kęszyckich, wieś otrzymał ich syna Stefan Kęszycki, który wybudował obecny pałac (dwór) a następnie sprzedał wieś swojemu krewnemu hrabiemu J. Chłapowskiemu. W 1884 r., właścicielem Lginia był jeszcze Stanisław Chłapowski, ale ten odsprzedał z kolei Lgiń Niemcom. W roku 1928 właścicielem Lginia był Niemiec, Karl Seidel -Ilgen (być może aż do 1945 roku). W 1918 roku, po powstaniu Państwa Polskiego, wieś pozostała na terenach niemieckich i pełniła funkcję przejścia granicznego. Po II wojnie światowej Lgiń wszedł w obręb powstałego powiatu wschowskiego w ówczesnym województwie zielonogórskim. Po roku 1975 w wyniku nowego podziału administracyjnego kraju, Lgiń znalazł się na terenie Gminy Wschowa. Obecnie wieś Lgiń należy do Miasta i Gminy Wschowa i Powiatu Wschowskiego leżącego w obrebie Województwa Lubuskiego.
Walory turystyczne
W Lginiu i okolicy można aktywnie i przyjemnie spędzić czas na wedrówkach pieszy po pobliskich lasach lub wycieczkach rowerowych po terenie Pojezierza Sławskiego. Wykaz wybranych szlaków pieszych i tras rowerowych na następnych stronach. Ponadto wśród morenowych wzgórz, nad malowniczo położonymi jeziorami można także zdrowo i przyjemnie wypocząć. Na akwenach administrowanych przez PZW są ciekawe miejsca stanowiące wielki raj dla wędkarzy "lubiacych moczyć kije". Jeziora połączone są kanałem z Jeziorem Lincjusz, Jeziorem Dominickim i grupą jezior wieleńsko-przemęckich. Jeziora te otoczone lasami i pagórkami posiadaja urozmaiconą i ciekawa linię brzegową. We wsi nad Jeziorem Lgińsko (Duże) o pow. 73 ha i gł. max. 17 m, znajdują się piaszczyste plaże i kąpieliska, wypżyczalnie sprzetu wodnego oraz pole namiotowe. Natomiast drugie mniejsze jezioro Lginko o pow. 42 ha i max. gł. 7 m, jest jeziorem zarybieniowym dostępnym tylko dla wędkarzy, którzy opłacili zezwolenie na wędkowanie w Kole PZW we Wschowie. Pobliskie kompleksy leśne obfitują w starolasy i są pełne zwierzyny łownej oraz runa leśnego. W sezonie turyści mogą wybarć się na jagody oraz grzybobranie.
Szlaki turystyczne
1. Lgiń - Brenno-Wieleń, znaki żółte ok. 16,0 km Szlak biegnie przez lasy i pola rozciągające się na pn. zach. od Lginia. Po drodze ciekawe krajobrazy oraz miejsca gniazdowania różnych ptaków m.in. czapli i żórawi na terenach podmokłych. Dla kolarzy trasa łatwa. Uwaga! możliwa wersja z Brenna do Zaborówca ok. 3 km. 2. Wieleń - Kaszczor - Sława, znaki żółte ok. 14,4 km Szlak prowadzi na zachód od Wielenia, przeważnie szosą lub utwardzonymi drogami gruntowymi wśród licznych pagórków, by następnie we wsi Spokojna skręcić gwałtownie na południe w kierunku Sławy. W kilku miejscowościach ciekawe zabytki architektury. Dla kolarzy szlak łatwy. 3. Lgiń - Pszczółkowo - Łysiny - Hetmanice - Lgiń (1kB) ok. 34,9 km. Szlak ten to tzw. "Pętla Lgińska". rozpoczyna się na parkingu przy plaży w Lginiu.Trasa bardzo ciekawa. Wiedzie głównie leśnymi duktami, trochę drogami polnymi, a miejscami szosą asfaltową. W okolicach jeziora Lginko warto obejrzeć żeremia bobrów i ruiny osady Holendry. Nad Jeziorem Krzywe można się zatrzymać na odpoczynek przy polu biwakowym Nadleśnictwa Sława Śląska. Następny przystanek możemy zrobić na plaży nad Jeziorem Dąbie, tam wykąpać się na niestrzeżonym kąpielisku. Natomiast poruszając się dalej po drogach leśnych w okolicach Pszczółkowa, można podziwiać polodowcowe pofałdowane tereny o urozmaiconej konfiguracji np. (Stara Winna Góra pod Starym Strączem o wys. 131 m n.p.m.).W Łysinach natomiast polecamy obejrzeć Kościół pw. NMP, neogotycki z 1867 r., podobny stylowo do Kościoła pw. Św. Bartłomieja w Lginiu. Po drodze równie ciekawy i godny zobaczenia jest barokowy Kościół pw. Św. Jana Chrzciciela na wzgórku koło Hetmanicac. Dla kolarzy trasa o dość dużym stopniu trudności z uwagi na liczne podjazdy na terenach leśnych oraz kręte dukty leśne. Ponieważ szlak dla piechurów jest dość długi, proponuje się przejście jego w dwóch etapach. Pierwszy etap to pokonanie odcinka trasy z Lginia do Pszczółkowa (15,5 km) a drugi etap to odcinek szlaku od Pszczółkowo do Lgiń (19,4 km).
Źródło: http://lgintur.zw.pl/lgin.html